Był sobie chłopak 10 lat no młody
Inne życie i miasto i dom,bez pośpiechu
Chłopak lał na dziewczyny miliony litrów wody
Nowa szkoła i on pomimo wieku
Widział tylko ją w swym sercu chyba się zakochał.
Wszystko kalkulejted plan w górę pchał
On nie chciał się poddać i coraz bliżej damy gnał
Był miły i szarmański wręcz ideał chłopaka
Lecz wyglądem nie powalał ot wada taka
Jednak gdy kolegą był okazało się że zołza
Ona wredna dla niego on,uroniona jadna łza
Jednak on to przetrwał i dalej był przy niej
Ona wpatrzona w lusterko on wpatrzony w nią nie mniej
4 lata cierpień chłopak trwał dzień w dzień
I dziś po tym widać tylko męczennika cień
Jak on jej powiedział „kocham Cię”
A ona na to „zdechnij w grobie zabij się”
DeathhPoet